Krople
Nie ma mnie bez ciebie
Razem na udeptanej ziemi szukamy ścieżek którymi nikt nie szedł
Nie ma mnie bez ciebie tacy podobni jak sześć i dziewięć
Weź tylko serce chce spać pod gołym niebem
Tylko ludzie co nie kochali potrafią patrzeć przed siebie (a ja)
Ja chcę z tobą konie kraść uciekać by nie dogonił nas czas
Jak trzeba ogarnę hajs nowe ubrania i ruszamy w świat
Nie pytaj o to co mam weź tylko torebkę i płaszcz
Znowu śpimy w jakimś motelu ślady naszych paznokci na drzwiach
Jutro? Nie ma jutra tylko ty i ja
Krople deszczu na twoich ustach pije je jak nieznany smak
I jeśli nie ma ciebie to w te same usta oddałbym strzał
Bo czuję taką chemię że żaden pierwiastek nie może być sam
Na skórze 30 lat zero wstydu że żyjemy jak wiatr
Ledwo dotykając palcami piach
Ciągle nad ziemią jakby walił się świat
Stoimy a wszystko w okół jest starsze o kilka sekund
Dla mnie jedyną miarą jest odległość twojego oddechu
Jutro? Nie ma jutra tylko ty i ja
Krople deszczu na twoich ustach pije je jak nieznany smak
Powiedz co czujesz gdy łamiesz wargi
Kolekcjonujemy zapachy i marki
Idę za tobą i trzymasz mnie w garści
Stoimy razem na skraju przepaści
Łączymy puzzle na przekór prawdy
Od lat obiecujesz że mam być poważny
Ale życie z tobą się rwie jak kartki
Mam status związku „nieprzewidywalny"
Jesteś dla mnie niebem i ziemią
Pokusą i grzechem jak pierwsza kradzież
Bólem co łączy przyjemność zostajesz na zawsze jak tatuaże
Patrzę na ciebie i znam cię na pamięć jak ty moje myśli gdy kłamię
Żyć bez ciebie nawet na odległość nie jestem w stanie
Jutro? Nie ma jutra tylko ty i ja
Krople deszczu na twoich ustach pije je jak nieznany smak