Słowa I Sny
Poza nami wielki czas
Kilku zmarnowanych szans
Nie brakło, nie zabrakło słów i snów
Były dni na samym dnie
Ale szło się dalej gdzie
Nie brakło, nie zabrakło słów i snów
Chwała Bogu za ten gniew
Który syci naszą krew, by
Nie brakło, nie zabrakło słów i snów
Myślałem, że możemy sprostać ogromowi waszych pragnień
Myślałem, że możemy dodać wam nadzieję i odwagę
Pospadały wszystkie słońca, nasza chwila tak się kończy
Jeśli chcecie byśmy byli, wyrzeknijcie to nim zamilkniemy
Czekamy na odpowiedź
Wypalił się w nas ogień
Wspaniali jak bogowie
Zginiemy bezpowrotnie