Ukryte Życie
Wszyscy mówią żebyś był w chacie
Nie mówię że to złe, ale psycha siada... Ja cie
Trzeba ciągle siedzieć na dupie
Może dziś wyjdę, bo jest powód - coś do picia se kupie
Izolacja domowa sprawa popierdolona
Chociaż dla mnie życie to sprawa skończona
Mam wrażenie że zaczynam bardziej wierzyć
Że wcześniej umrę, a przed tym chcę z samym sobą się zmierzyć
Codzienność mnie męczy niczym newsy o chorych
Niewyspany się czuję, pod oczami wory
2020 to taki nowy wóz z silnikiem diesla
Nowy... Ale nie ma magii no i korba pizgła
Chuj z kwarantanną skoro ja w środku aspołeczny... ale czasami
Bo czasami nienawidze ludzi, czasami lubię
Ciągle od zawsze w głowie się gubię
Przecież ten świat od zawsze był niebezpieczny... I to nie dniami
Czasami się czuję jakbym miał już zezgonować
Oraz jakby ktoś chciał mnie obrabować
Korona zabija... Pomyśl o raku i AIDS
Dla niektórych ważne zdrowie, dla innych fame in da face
Chuj w to jak zginiesz, więcej niż sete nie przeżyjesz
Trzeba patrzyć na to co się wydarzy teraz
Jestem leniem... I to nie raz
Niby się odjebałeś ale w głowie się nie myjesz
Teraz to nie nie wiem co mam ze sobą robić
Być szarą kurwą, czy do niego po dobro dzwonić